W momencie, kiedy zimowe opady śniegu zaczynają pokrywać chodniki, przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach obligują właścicieli nieruchomości do usuwania nie tylko śniegu, ale także błota, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników przylegających do ich budynków. To prawo, które niewątpliwie ma swoje korzenie w przeszłości, jest teraz poddane pod rozwagę przez radnych Dominika Jaśkowca i Grzegorza Małodobrego. Celem ich propozycji jest przeniesienie odpowiedzialności za utrzymanie tych obszarów w czystości na zarządcę drogi.
Dominik Jaśkowiec, radny i dziewiąty kandydat na liście KO w Krakowie, argumentował, że taki system stanowi nieformalną daninę publiczną na rzecz samorządu lokalnego. W szczególności dotyka ona właścicieli jednorodzinnych domów, którzy muszą spędzić czas i energię na utrzymanie czystości chodników. Zauważył również, że w wyniku zmian demograficznych i społecznych, coraz mniej domów zamieszkują rodziny wielopokoleniowe. W przeszłości, gdy różne pokolenia dzieliły dom, zawsze był ktoś, kto mógł zająć się odśnieżaniem podczas nieobecności innych. Obecnie jednak, gdy większość domowników jest poza domem od wczesnych godzin porannych (na przykład rodzice są w pracy, a dzieci w szkole), spełnienie tego obowiązku tuż po opadach śniegu staje się problematyczne.