Dzisiaj oficjalnie rozpoczęto sezon grzewczy w regionie — Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Krakowie zarządziło, że spółdzielnie już mogą uruchamiać grzejniki. To zalecenie dotyczy również Skawiny. Być może dostaliście już informację o uruchomieniu systemu ogrzewania. W tym roku sezon grzewczy wywołuje wiele emocji. Polacy zastanawiają się, jak wysokie będą rachunki.
Wzrost cen za ogrzewanie w Skawinie
W tym roku sezon grzewczy rozpoczął się dość wcześnie, a wpływ na to miała paskudna pogoda. Mimo że wrzesień to wciąż miesiąc letni, w tym roku tego lata nie dało się już zauważyć. Ciepłe grzejniki zostaną przywitane z radością, ale wiele osób przekręci termostat na piątkę z pewną trwogą w sercu. Bo przecież sezon grzewczy 2022 upłynie pod znakiem wysokich rachunków. Na przykład w Lublińcu mieszkańcy otrzymali informację o podwyżce cen gazu, wynoszącej aż 80% (patrz: https://elubliniec.pl/2022/09/14/gigantyczne-podwyzki-cen-gazu-w-lublincu/). Na szczęście w Skawinie nie jest tak źle. Szacuje się, że tej zimy ogrzewanie w regionie będzie droższe o około 15%.
Jak przetrwać srogą i drogą zimę?
Osoby w trudnej sytuacji mogą skorzystać ze wsparcia rządowego. Dodatek osłonowy jest elementem Tarczy Antykryzysowej i wciąż można z niego skorzystać. To jednak doraźne wsparcie, co więc zrobić, by przetrwać srogą i drogą zimę? Przede wszystkim należy uszczelnić okna i drzwi. Nawet zwykła wata wepchnięta w szpary okienne zrobi różnicę. Po drugie: warto zainwestować w dobre koce i swetry, by nie musieć rozkręcać grzejników na maksa. Kaloryfery powinny być odpowietrzone i odsłonięte. Jeśli przy grzejniku stoi kanapa, tracimy mnóstwo ciepła i niepotrzebnie zawyżamy rachunki za ogrzewanie.