Skawina jest dość wyjątkowa pod względem rozmieszczenia biur należących do Urzędu Miasta. Petenci, chcąc załatwić różne sprawy urzędowe, muszą zgłaszać się do jednej z kilku lokalizacji. Część znajduje się w obrębie Rynku, ale reszta jest rozrzucona po całym mieście. Nie brzmi to zbyt komfortowo, prawda? W związku z tym miasto podjęło się budowy nowej siedziby Urzędu Miasta.
Skawina bała się tej inwestycji?
Urzędy są traktowane przez ludzi jako zło konieczne, kojarzące się przede wszystkim ze staniem w kolejkach i wypełnianiem dziesiątek dokumentów. Władze Skawiny latami odwlekały budowę nowej siedziby Urzędu Miasta z obawy przed negatywnymi opiniami mieszkańców. Wydatków w obrębie gminy nie brakuje, dlatego realizacja tak dużej inwestycji może spotkać się z oburzeniem części mieszkańców.
Miasto nie może jednak dłużej zwlekać, gdyż obecna forma Urzędu Miasta jest utrapieniem zarówno dla urzędników, jak i mieszkańców Skawiny. W związku z tym władze miasta postanowiły zaryzykować i podjąć się realizacji inwestycji, na którą być może uda się uzyskać dofinansowanie. Jak sami uspokajają, nie będzie to pałac, a jedynie praktyczny budynek, który przysłuży się wszystkim.
Bez załatwiania spraw na dworze
Jak na razie osoby przybywające do urzędu muszą załatwiać sprawy w różnych częściach miasta. Nie to jest jednak najgorsze. Matki z wózkami oraz osoby z niepełnosprawnościami muszą rozmawiać z urzędnikami… na dworze. Wszystkie biura są bowiem nieprzystosowane i nie ma możliwości innego rozwiązania tego problemu. Urzędnicy bez szemrania wychodzą do takich osób, ale zimą to naprawdę uciążliwe, zwłaszcza jeśli mieszkańcy muszą dłużej czekać na swoją kolej.
Nowa siedziba Urzędu będzie zlokalizowana w centrum miasta, w miejscu dawnego pawilonu handlowego SKAWA. W nowej siedzibie znajdą się nie tylko biura, ale również cały sektor do wynajęcia, dzięki czemu budynek będzie na siebie zarabiał. Dzięki temu mieszkańcom Skawiny z pewnością będzie wygodniej, a i sami urzędnicy zauważą poprawę warunków pracy.