Właśnie trwa poszukiwanie Katarzyny Tarnowskiej, lat 40, która nagle zniknęła w niedzielę 10 marca. Pochodząca z Krakowa kobieta opuściła swój dom z intencją odwiedzenia swoich rodziców, ale nigdy tam nie dotarła.
Katarzyna mieszka przy ulicy Okulickiego w Krakowie i to stamtąd wyszła około 15:30, aby udać się do bliskich. Jej celem były osiedle Piastów, gdzie zamieszkują jej rodzice. Niestety, z nieznanych powodów, nigdy tam nie przybyła.
Od dnia jej zaginięcia minęły już trzy dni i rodzina nadal jest w niepewności co do jej losu. Zaniepokojeni bliscy zgłaszają, że od momentu, kiedy Katarzyna opuściła dom, nie miała z nimi żadnego kontaktu.
W dniu zaginięcia, Katarzyna była ubrana w jasnobłękitną kurtkę, czarny bezrękawnik sięgający do kolan, jasnoniebieskie jeansy oraz białe buty sportowe. Opuściła swój dom z czarnym plecakiem. Jego zawartość jest nieznana.